Jak Wam idzie zapamiętywanie łacińskich nazw astronomicznych? No właśnie… Każdy z nas ma mocne postanowienie wkucia tego wszystkiego na blachę, bo wstyd zostać przyłapanym na nieznajomości łacińskiej nomenklatury astronomicznej. O ile z gwiazdozbiorami jakoś idzie, o tyle księżycowe formacje wchodzą do głowy znacznie trudniej – przynajmniej jeśli chodzi o mnie.
Uciążliwe wyszukiwanie tłumaczeń w internecie skłoniło mnie początkowo do zgromadzenia wszystkich tych kłopotliwych nazw w jednym miejscu i opublikowania na astrostronie Astronomicznego słownika łacińskiego. Obejmuje on nazwy gwiazdozbiorów oraz nazwy własne i rodzajowe księżycowych formacji powierzchniowych. Pomyślałem jednak, że jego świetnym uzupełnieniem byłaby mapa Księżyca z naniesionymi polskimi wersjami nazw obiektów.
Co z Kopernikiem?
Ustalenie które nazwy kwalifikują się do takich tłumaczeń, które zaś pozostaną w oryginale zatwierdzonym przez Międzynarodową Unię Astronomiczną, bywa kłopotliwe. Uznałem, że tłumaczone będą wszystkie nazwy znajdujące się w Słowniku – czyli odwołujące się do nazw rodzajowych nazwy własne formacji typu mórz. Są to zatem: ocean, morza, jeziora, zatoki i bagna.
Nie podlegają natomiast tłumaczeniu nazwy oparte o inne nazwy własne, takie jak nazwy szczytów czy pasm górskich (Montes Carpatus) lub nazwiska (Plato). Nawet jeśli posiadają polską wersję jak w wypadku nazwy Karpaty czy Platon, pozostawiam je w oryginale. Zdecydowana większość tego typu przypadków nie pozwala na znalezienie polskiej wersji i tłumaczeniem takim objęta zostałaby zupełnie przypadkowa część nazw.
Jest jeden wyjątek – nazwiska patrona posiadające „polskie korzenie”. Tutaj znowu jest wątpliwość, bo co to znaczy „polskie korzenie”? Czy chodzi o to, że patron cieszył się nazwiskiem mającym wyraźnie polską etymologię? Ale co wówczas z Kopernikiem i Heweliuszem, których etymologii nie jestem pewien? A może brać pod uwagę to, czy patron przyznawał się do polskości albo związał z Polską swoje losy? Ale jak potraktować wówczas Dembowskiego, który żył i pracował we Włoszech, a którego ojciec był uczestnikiem powstania kościuszkowskiego? Albo z Bogusławskim, który uważał się za Niemca? Jego rodzina używała specjalnego dodatku przy nazwisku aby odróżnić się od „innych polskich rodzin szlacheckich” – jak podaje niemiecka Wikipedia…
Korzystanie i wykorzystywanie mapy
Mapa przygotowana jest w formie pojedynczego pliku graficznego, przewidzianego do zastosowań ekranowych. W planach jest także wersja PDF pozwalająca na wydrukowanie jej z zachowaniem najwyższej precyzji liternictwa.
Udostępniam ją na zasadzie licencji Creative Commons BY-NC-ND 3.0 PL. Oznacza to, że możecie używać ją i rozpowszechniać w dowolnym niekomercyjnym celu. Nie można na takim udostępnianiu zarabiać, oferować odpłatnych wydruków na jej bazie, wystawiać na stronie by zarabiać na reklamach itp. Warunkiem jest zachowanie pliku w oryginalnej postaci – nie wolno z niego niczego usuwać, zmieniać, wycinać, przycinać.
Jeżeli chcesz umieścić mapę na swojej stronie nie musisz umieszczać przy niej (tym bardziej na niej, co byłoby wbrew licencji!) żadnych dodatkowych informacji na temat źródła. Będzie mi oczywiście miło jeśli zechcesz dodać u siebie link do astrostrony. Nie jest to jednak wymóg formalny wynikający z licencji.
Proszę także by nie przeskalowywać go i nie zapisywać pod nowymi formatami (np. JPEG). Mapa przygotowana jest w optymalnej, zmniejszonej do minimum objętości. Format PNG i paleta 256 kolorów pozwalają zachować dobrą jakość drobnych liter i detali. Gwarantuję, że zapis JPEG nie jest konkurencyjny, dając co najmniej te same objętości pliku wynikowego z jednoczesnym pogorszeniem jakości grafiki, typowym dla stratnych algorytmów kompresji.
Sam korzystałem z podkładu utworzonego ze zdjęć uzyskanych przez amerykańską sondę Lunar Reconnaissance Orbiter (NASA). Jest to materiał znajdujący się w domenie publicznej (tak – sprawdzałem, dokładnie!). Rozpowszechnianie mapy zawierającej ten obraz nie naraża Cię zatem na żadne konsekwencje ze strony władz amerykańskich 🙂
Zapraszam na stronę Mapa Księżyca i bardzo liczę na pomoc w wyłapywaniu błędów i literówek oraz na sugestie i pomysły dotyczące rozwoju i udoskonaleń tego projektu!