Jak Wam idzie zapamiętywanie łacińskich nazw astronomicznych? No właśnie… Każdy z nas ma mocne postanowienie wkucia tego wszystkiego na blachę, bo wstyd zostać przyłapanym na…
Jak Wam idzie zapamiętywanie łacińskich nazw astronomicznych? No właśnie… Każdy z nas ma mocne postanowienie wkucia tego wszystkiego na blachę, bo wstyd zostać przyłapanym na…
Po przywróceniu do życia vintage’owego japońskiego refraktorka produkcji Towa, przyszedł czas na testy. Sprzęt tego typu dedykowany jest rzecz jasna do obserwacji księżycowych i planetarnych.…
Październikowa Opozycja Marsa 2020 zbliża się wielkimi krokami. Rośnie rozmiar kątowy tarczy planety, ujawniając coraz więcej szczegółów jej topografii. Stają się one dostępne do obserwacji…
Niedawno udało mi się powiększyć kolekcję starych vintage’owych refraktorów o prawdziwą perełkę – teleskop Polarex 114 60/900 mm. Wyłowiony z czeluści internetu egzemplarz przyjechał do…
Mare Smythii… czy ta nazwa coś Wam mówi? Starzy księżycowi wyjadacze oczywiście ją znają. Morze to słynie w kręgach miłośników obserwowania obiektów na granicy widocznej…
Kontynuując senną tematykę księżycową i przemieszczając się w kierunku północnym od Bagna Snu (Palus Somni), pomiędzy kraterem Posidonius a parą kraterów Hercules i Atlas natrafimy…
Sierpniowe podejście do Morza Przesileń, tym razem pochwyconego o zachodzie, gdy niknie już mrokach księżycowej nocy. Nazwa Bagna Snu (Palus Somni) wydaje się do tej…
Rzut oka na północną część tarczy Księżyca z pasmami Alp i gór Kaukazu oraz znajdującym się między nimi Cassinim. Krater zalany został tą samą lawą,…
Zapytajmy na początek co widać na Wenus, która królowała na zachodnim, wieczornym niebie przez pierwsze miesiące tego roku. Trzeba powiedzieć uczciwie: nazwa planety nie jest…
Lakier młotkowy wśród miłośników astronomii kojarzony bywa z gorszej jakości, niespecjalnie markowym sprzętem chińskiej produkcji. Spotkałem się nawet z pogardliwym określeniem „montaż w stylu młotkowym”…